- autor: BurzaR, 2012-10-08 21:26
-
Po pierwszym remisie w ubiegłą niedzielę biało-niebiescy po raz kolejny podzielili się punktami, tym razem jednak w spotkaniu wyjazdowym którego gospodarzem był Leśnik Baligród.
Mecz toczony w ciężkich warunkach przy padającym deszczu rozpoczął się od ataków gospodarzy którzy chcieli jak najszybciej wyjść na prowadzenie, jednak nie mieli ku temu wielu okazji a te które sobie stworzyli nie potrafili wykorzystać. Burzowcy z początku cofnięci z każdą minutą grali coraz śmielej jednak nie do tego stopnia by móc powiedzieć że w pierwszej połowie toczyli wyrównaną walkę z gospodarzami bo ta była na korzyść Leśnika. Pomimo tego to nasi zawodnicy mieli najlepszą okazję do wyjścia na prowadzenie jednak główka Krzysztofa Chilika odbiła się tylko od słupka i wyszła na aut bramkowy. Druga część spotkania rozpoczęła się podobnie jak pierwsza z tą różnicą że nasi zawodnicy szybciej przeciwstawili się przeciwnikowi przez co mecz się wyrównał. Więcej niż klarownych sytuacji oglądaliśmy walki w środkowej strefie boiska, gra była szarpana a ostatnie decydujące podania niecelne. Taki obraz gry nie zmienił się aż do ostatniego gwizdka sędziego i dzięki temu Burza przywiozła cenny punkt z boiska z którego wszyscy w tym sezonie schodzili pokonani. Przy odrobinie szczęścia biało-niebiescy mogli pokusić się o trzy punkty jednak to samo można powiedzieć o gospodarzach dlatego remis jest wynikiem jak najbardziej sprawiedliwym.
Burza Rogi:
Belcik - D. Kubusiak, D. Chilik, Dembiczak - Glazer, Szyszlak (89’ Szal), Kochan, K. Chilik, S. Kubusiak, Ł. Aszklar, - M. Aszklar (75’ Kucharski)
Żółta kartka:
Damian Kubusiak (68’)
Widzów:
ok. 50