Pojedynek na szczycie, szlagier kolejki, hit mecz, to tylko niektóre z nagłówków lokalnych stron internetowych zapowiadających potyczkę miejscowej Wesołej z rogowską Burzą. Na przeciw siebie spotkały się dwie drużyny, które łączyło to że obie nie doznały porażek, ta pierwsza w meczach u siebie natomiast drużyna Burzy do meczu podchodziła z kompletem zwycięstw na wyjeździe. Z racji że to Wesoła była gospodarzem, bukmacherzy dawali jej minimalnie większe szanse na zwycięstwo. Na nasze szczęście mylili się, a rogowska Burza odniosła pewne, szóste zwycięstwo na wyjeździe i do lidera z Wesołej traci już tylko jedno oczko. Na listę strzelców wpisali się Konrad Uliasz, Szymon Dembiczak, oraz Dawid Sierpiński.
Więcej w rozwinięciu...
LKS Wesoła, lider rozgrywek, drużyna która strzela sporo bramek na czele z liderem klasyfikacji strzelców Wojciechem Dyrakiem, posiadająca niezwykły atut swojego specyficznego boiska, które w tym dniu ze względu na obfite opady deszczu sprawiało jeszcze więcej problemów. To najistotniejsze informacje w oparciu o które, Trener Mariusz Michalski przygotował taktykę na dzisiejsze spotkanie. Konsekwencja w obronie, oparta na wyłączeniu z gry najważniejszych ogniw przeciwnika, oraz szukanie swoich szans w szybkich kontratakach miało przynieść zamierzony efekt. Tak się też stało, to nasza drużyna dyktowała tempo gry, nie pozwalając przeciwnikowi na zbyt wiele sytuacji strzeleckich, szukając tym samym swoich szans na pokonanie bramkarza gospodarzy. Pierwsza bramka dla drużyny Burzy pada po pięknym precyzyjnym, ale równie mocnym strzale naszego młodego rozgrywającego Konrada Uliasza , bramkarz gospodarzy nie sięga piłki i dzięki temu wychodzimy na prowadzenie. Druga bramka była efektem strzału głową Szymona Dembiczaka, który to wykorzystuje precyzyjne dośrodkowanie, wybija się w górę niczym rasowy koszykarz, zostawiając w dole obrońców rywali nie dając cienia szansy bramkarzowi gospodarzy. Drużynę z Wesołej dobija Dawid Sierpiński który bezlitośnie wykorzystuje błąd obrony rywala i w sytuacji sam na sam, pewnym strzałem pakuje piłkę do siatki rywala. Jedyną bramkę dla drużyny Wesołej zdobywa Wojciech Dyrak, umacniając się tym samym na czele w klasyfikacji strzelców B klasy grupy II. Warto podkreślić że razem z piłkarzami na ostatni wyjazd rundy udaje się nasza grupa ultras, w liczbie około 12 osób znana bardziej jako rogowska Żyleta. Tym razem nie było rac, oraz flag ale jak zwykle mogliśmy liczyć na głośny doping oraz wsparcie do ostatnich minut za co serdecznie dziękujemy ! Po meczu w bardzo wesołych nastrojach wracamy na rogowski obiekt, a przez całą drogę powrotną pod przewodnictwem naszej niezastąpionej grupy Kibiców, wyśpiewujemy całą gamę utworów przygotowanych przez nich na cześć naszej rogowskiej Drużyny, Prezesa, Trenera i Kapitana który to swoją postawą, poprzez propagowanie przyśpiewek na cześć okolicznych Klubów pokazał że bez żadnych barier z niezwykłym szacunkiem możemy razem tworzyć tą naszą piękną lokalną piłkarską społeczność.
Na miano zawodnika meczu jednogłośnie wybrany został Szymon Dembiczak, który zostawił na murawie sporo serca, a sporo murawy zostało na jego stroju, co podkreślało ogrom poświęcenia włożonego w ten występ udekorowany nieprzeciętnej urody bramką.
Skład Burzy : Łukasz Knap - Krzysztof Chilik, Damian Kubusiak, Paweł Wdowiarz, , Kwolek Konrad - Dawid Sierpiński, Dawid Stanisz, Konrad Uliasz, Szymon Dembiczak, Sebastian Kubusiak - Maciej Szyszlak
Na zmiany wchodzili - Marek Bykowski, Kacper Parylak, Patryk Kucharski